Malinowska Skała to popularny cel wędrówek w Beskidzie Śląskim. Szlak ze Skrzycznego to dobra opcja dla osób poszukujących trasy niemęczącej i widokowej jednocześnie, a Malinowska Skała i jej otoczenie to miejsce, które spodoba się poszukiwaczom ciekawych miejsc w Beskidach.
Malinowska Skała – szlaki
Na słynną Malinowską Skałę (1152 m n.p.m.) w Beskidzie Śląskim prowadzi kilka szlaków. Czerwony z Przełęczy Salmopolskiej, zielony z Dużego Skrzycznego, zielony z Baraniej Góry i żółty z Ostrego. Można też wybrać opcję „wielokolorową”. Jak na przykład: start żółtym szlakiem w Wiśle Czarne, a następnie zielonym przez Zielony Kopiec.
Zastanawialiśmy się nad tym ostatnim, ale ostatecznie wybór padł na niebieski szlak Szczyrk – Skrzyczne – Malinowska Skała.

Skrzyczne – szlak ze Szczyrku
Do tej pory Skrzyczne oglądałam tylko przyprószone śniegiem, przez gogle narciarskie albo z okien samochodu. Poza wariacką wyprawą w butach narciarskich z Małego Skrzycznego (to chyba po jakimś grzańcu musiało być) – nie byłam jeszcze na Skrzycznem. Wybraliśmy się więc w to miejsce w listopadzie. Szczyrk okazał się niezatłoczony, spokojny. Nie przypominał miejsca, jakie znamy z wyjazdów narciarskich. Żadnych kłopotów z parkowaniem. Żadnych korków.
Szlak na Skrzyczne ze Szczyrku prowadzi nas niewymagającą, choć początkowo trochę dającą w kość trasą, znakowaną na niebiesko. Początkowy fragment to dobra rozgrzewka, w okolicach chatki szamana wraca normalny oddech i śmiało ruszamy do góry. Szacowany czas przejścia wg Map Turystycznych to 2 godz. 30 minut, ale idzie się dużo szybciej.

Skrzyczne – schronisko
Dotarcie do Schroniska PTTK na Skrzycznem zajęło nam mniej niż 2 godziny. Jest ono zlokalizowane nieopodal szczytu i znajduje się na wysokości 1250 m n.p.m. Historia schroniska sięga lat 30. ubiegłego wieku, gdy powstał tu drewniany obiekt z ok. 30 miejscami noclegowymi. Obecnie schronisko na Skrzycznem zachęca wspaniałym widokowym tarasem, który jednak w listopadzie był niemalże pusty. Na listopadowe, krótkie i chłodnawe dni to opcja wręcz wymarzona. W takich miejscach na chwilę można nawet polubić listopad (z akcentem na „na chwilę”). Słońce i wszystko dookoła próbowało oszukać nas, że to ciepły wrzesień i dopiero co minęły wakacje… i tylko zimny wiatr przypominał o tym, że bliżej nam do Wigilii niż wakacji.

Malinowska Skała ze Skrzycznego
Od dawna chciałam dotrzeć w unikatowe miejsce w Beskidzie Śląskim, jakim jest Malinowska Skała. Dlatego po herbacie na tarasie schroniska szybko ruszyliśmy dalej. Mogłoby się wydawać, że szlak na Malinowską Skałę jest długi. Ze Skrzycznego pokonujemy mniej więcej taką samą odległość jak wcześniej, poruszając się zielonym szlakiem.

Zielony szlak, który prowadzi nas malowniczą trasą od schroniska, to właściwie trasa spacerowa, prowadząca lekko w dół. W drodze na Malinowską mijamy Małe Skrzyczne i szałas, w którym można schronić się przed wiatrem czy deszczem i odpocząć w drodze powrotnej przy herbacie z termosu. Po naszej lewej stronie towarzyszy nam zarys charakterystycznej sylwetki Babiej Góry, a na horyzoncie przy dobrej widoczności można dostrzec ośnieżone szczyty Tatr w oddali.
Babia Góra w oddali

Malinowska Skała – warto czy nie?
Na Malinowskiej Skale poczułam się trochę jak nad tłumnie odwiedzanym jeziorem Bled... Albo jak na molo w Sopocie, Krupówkach w Zakopanem (cokolwiek bardziej działa na wyobraźnię). Trzeba było trochę poudawać przed obiektywem, że jesteśmy tu sami, a poza kadrem nie ma wcale tłumu turystów chcących wskoczyć na nasze miejsce (chyba się udało? :)). Wychodnia skalna na Malinowskiej to jedyne miejsce poza Beskidem Śląsko-Morawskim, gdzie występuje ten typ skały, nic dziwnego, że tak wiele osób chce tu zawędrować. Na Malinowskiej możecie więc trafić na kolejkę do… skały. Poza termosem ciepłej herbaty przyda się nieco cierpliwości (albo umiejętności wstawania na tyle wcześnie, by dotrzeć tam przed innymi). Mimo tego, że miejsce jest tak oblegane, polecam każdemu choć raz odwiedzić Malinowską – widoki stąd są naprawdę wspaniałe, a jesienią beskidzkie stoki mienią się wszystkimi barwami.




Pozdrawiam!
Beata
Szukasz ciekawych miejsc? Przeczytaj także:

Łysina i Skały Zamczysko – Beskid Mały mniej znany
Czy Skalne Miasta są tylko w Czechach? Wcale nie! Jedną z tajemniczych skalnych atrakcji skrywa Łysina (Ścieszków Groń). Skały Zamczyska to mało znane miejsce i jedna ze skalnych atrakcji, jakie oferuje Beskid Mały. Czytaj dalej Łysina i Skały Zamczysko – Beskid Mały mniej znany

Wielka Racza i wielka cisza w Beskidzie Żywieckim
Wielka Racza w Beskidzie Żywieckim: polecam szlak z Rycerki-Kolonii, który zadowoli zarówno koneserów, górskich wędrówek, jak i początkujących turystów. Czytaj dalej Wielka Racza i wielka cisza w Beskidzie Żywieckim

Pilsko: Beskid Żywiecki odczarowany
W poszukiwaniu najpiękniejszych widoków w Beskidzie Żywieckim warto wybrać się na Pilsko. Dla mnie ta góra była zawsze pechowa, ale wreszcie udało się ją odczarować!Czytaj dalej Pilsko: Beskid Żywiecki odczarowany
Kocham góry, ale nie mam za często okazji po nich chodzić.
Byłam tam wieki temu.
Cudowne widoki, rozmarzyłam się.
Pozdrawiam:-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
O tak, sama chętnie wróciłabym w te okolice. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam! ☺️
PolubieniePolubienie
Świetne zdjęcia. Bardzo lubię Szczyrk
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Szczyrk zawsze wywołuje uśmiech na twarzy 😉
PolubieniePolubienie
Boskie widoki!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ależ tam są koloryyy. Niby taki suchy zimny teren, a jaki wciągający przestrzenią
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kolory zaskoczyły i mnie. Listopad potrafi zaskoczyć 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Świetnie, że odwiedziłaś Malinowską Skałę. Widzę, że drzew jest jeszcze mniej niż w 2012 roku; Beskid Śląski zyskał na widokowości, ale niestety stracił na lesistości 😕 Tym niemniej, gratuluję udanej wycieczki!
PolubieniePolubienie
Dziękuję! Listopad był łaskawy 🙂 Co do drzewostanu w okolicach Malinowskiej, widziałam zdjęcia sprzed dekady na blogu https://www.wktoregory.pl/2018/01/malinowska-skala-niemy-swiadek-kleski-ekologicznej-w-beskidzie-slaskim.html. Miejsca te po klęsce ekologicznej są faktycznie nie do poznania
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Osobiście nie przepadam za chodzeniem po górach, ale te widoki to bajka!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
😁
PolubieniePolubienie