Nie było łatwo zdradzić Hopfgarten, ale trzeba próbować czegoś nowego. Choć mieliśmy do dyspozycji 248 km tras narciarskich w ośrodku SkiWelt, porzuciliśmy go, i to dwa razy, żeby zasmakować jazdy w legendarnym Kitzbuehel. I zobaczyć postrach profesjonalnych zjazdowców – trasę Streif.
Kitzbuehel – o co tyle zachodu
248 km to mniej więcej taka odległość, jak z Katowic do Rzeszowa. Taki dystans można w sumie (i chyba w teorii, przynajmniej dla mnie) pokonać na nartach w tyrolskim ośrodku SkiWelt.
22 km od Hopfgarten kusi Kitzbuehel, dostępne w ramach łączonego karnetu. Na drodze do Kitzbuehel trafiliśmy na rzecz praktycznie niespotykaną: Korek! Pierwsza myśl: „Po co nam to było?”. Druga: „Najazd turystów czy jakiś wypadek?”. Trzecia myśl: „Kontrola trzeźwości?”. Policjanci podchodzą do każdego z samochodów. Podchodząc i do nas, pytają: „Jedziecie na narty czy oglądać zawody?”. Tak, tak – dla Austriaków organizacja zawodów w biegu zjazdowym na kultowej i siejącej postrach trasie Streif w Kitzbuhel to sprawa wielkiej wagi. Co prawda naszym celem była jazda na nartach, ale na liście „Do zrobienia” był też punkt: „Zobaczyć Streif”. Tego dnia gościły tam narciarskie zawody Pucharu Świata w biegu zjazdowym, które przyciągają nawet 50 000 kibiców.



O co chodzi z trasą Streif?
Najsłynniejsza trasa zjazdowa na świecie… I najtrudniejsza – tak mówią. Mówią też, że wielu zawodników modli się, aby po prostu zjechać na dół cało. Streif to ponad 3000 metrów, które są wyzwaniem dla najlepszych narciarzy świata. Nie tylko stok jest legendą – również złowieszczo brzmiące nazwy poszczególnych jego odcinków, jak „Pułapka na myszy”. Po tym uskoku zjazdowcy szybują nawet 80 metrów, żeby po lądowaniu trafić na stromiznę o 85-procentowym nachyleniu. Prędkości, jakie rozwijają na trasie, sięgają nawet 140 km/godz. Mój ford ka na przykład już tyle prawie nie wyciąga!
Streif znajduje się na górze Hahnenkamm (pol. Koguci Grzebień). Jeżeli gdzieś można zobaczyć ogień na śniegu, to właśnie tu. Tuż obok prowadzi krótka czarna trasa, z której można obserwować rywalizację na początkowym etapie. Każdy ma taki swój Streif i dla mnie była nim właśnie ta trasa – w dniu zawodów przejechało nią tylu ludzi, że zjazd w dół był prawdziwym wyczynem.
Spokojna strona Kitzbuehel
Na całe szczęście Kitbuehel pełne jest łatwiejszych, szerokich tras narciarskich o znakowaniu niebieskim. Po 8 latach jazdy na nartach to wciąż mój ulubiony profil tras. Nie dlatego, że brak mi umiejętności. Czasem na nartach bywam po prostu leniwa (złośliwi powiedzą, że w sumie to często). Wolę zatrzymać się, napić grzanego wina, zjeść czekoladę i zrobić trochę zdjęć. A Kitzbuehel, ze swoimi panoramami, pod tym względem jest idealne dla takich narciarskich nudziarzy jak ja.






Trasy narciarskie w Kitbuehel pozwalają cieszyć oczy rozległym widokiem

Ale uwaga, i tu trzeba być czujnym. Nartostrady w wielu miejscach krzyżują się z innymi trasami. Jaka jest moim zdaniem największa zaleta KitzSki? Widoki! Widać stąd pasmo Wysokie Taury oraz najwyższy szczyt Austrii: Grossglockner.

Wizytówką ośrodka KitzSki jest kolejka 3S Bahn, łącząca dwie jego części. Nie będę opisywać, spójrzcie sami:
KitzSki to 234 km tras, z czego 102 km to trasy oznaczone jako łatwe, a 66 km ma status trudniejszych. Niebieskie trasy mnie zachwyciły, czerwone rozgrzały, na temat czarnych pomilczę na razie. Może w przyszłości, gdy będę mniej leniwa, także i o nich coś napiszę?

Narty w Tyrolu – przydatne linki
- SkiWelt – ceny, informacje praktyczne
- KitzSki – ceny, informacje praktyczne
- Ubezpieczenie narciarskie
Przeczytaj także:

Austria – na narty do Hopfgarten
Narty w Tyrolu: czy warto jechać do austriackiego Hopfgarten? Co ma do zaoferowania ośrodek narciarski Skiwelt? Czytaj dalej Austria – na narty do Hopfgarten

Austria – Grossglockner i okolice
Austria latem – czy jechać do Austrii w okresie wakacyjnym? Czy jest co robić w rejonie typowo narciarskim po sezonie?Czytaj dalej Austria – Grossglockner i okolice

Słowenia: dookoła jeziora Bled
Jeżeli Piran jest słoweńską perłą południa, to Bled jest z pewnością jego północnym odpowiednikiem. Co warto zobaczyć nad jeziorem Bled?Czytaj dalej Słowenia: dookoła jeziora Bled

Pozdrawiam!
Beata
Podziwiam Twoją solidność w przygotowaniu podpowiedzi, poradnika dla miłośników śniegu i nart.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale widoki mieliście bajkowe- aż nabrała mnie ochota na wypad na narty 😉
PolubieniePolubienie
A dodatkowo pogoda jak w bajce.. u nas w PL juz niestety wiosennie, a też chętnie jeszcze bym poszusowala☺️
PolubieniePolubienie